Wstaję rano, przeciągam się i pierwsze kroki prowadzą mnie w stronę kuchni, by przygotować i wypić aromatyczną kawę. Ale…. STOP! Dziś spróbujmy zacząć ten dzień od czego innego. Zamiast kawy, proponuję napić się wody (zimnej lub ciepłej) ze świeżo wyciśniętą cytryną. Dlaczego ? Ponieważ jest zdrowsza od kawy a poza tym pobudzi nas do działania, doda energii i urozmaici nasze śniadanie.
,Cytryna – owoc, który dobrze znamy z tego, że jest bardzo kwaśny, ale również soczysty i aromatyczny. Mimo, że nie jest to owoc, który króluje w posiadaniu witaminy C – ma jej bardzo dużo ( 53mg/100g). Zawiera oprócz tego witaminy z grupy B, E, potasu, magnezu, sody i żelaza. Są w niej substancje, które pobudzają wytwarzanie śliny, a to powoduje pobudzenie procesów trawiennych oraz przyśpiesza oczyszczanie organizmu. Cytryna wspiera odporność, łagodzi przebieg infekcji, uszczelnia naczynia krwionośne, łagodzi bóle głowy, odplamia ręce ( od plam z warzyw po obieraniu). Co ciekawe, cytryna jest pomocna przy kamicy nerkowej, zmniejsza występowania udaru, obniża temperaturę ciała. Cytryna pomaga także zapobiegać cukrzycy i łagodzi wysokie ciśnienie krwi. Ponadto pomaga utrzymać prawidłową wagę gdyż powoduje hamowania łaknienia, stwarza uczucie sytości i nie ulegamy pokusom by sięgnąć po coś niedozwolonego. Poza tym ma działanie oczyszczające i antyoksydacyjne, a to jest już silna broń wytoczona nadmiernej tkance tłuszczowej. Sok z cytryny przyspiesza metabolizm, więc warto go pić wspomagająco przy dietach niskokalorycznych. Wspomaga również oczyszczanie wątroby z toksyn dzięki zwiększonej produkcji żółci,i wpływa na zdrowie skóry.