Liść laurowy jest rośliną, która jest bardzo znana na całym świecie. Głównie stosowana jest jako przyprawa, posiada niezwykły aromat.
Ilu z Was wie jakie właściwości zdrowotne posiada? Pewnie nie wielu. Ja wykorzystuję tą roślinkę bardzo często do swoich mieszanek ziołowych.
Liść laurowy zasłynął pierwszy raz jako roślina, która zdobiła głowy zwycięzców w Starożytnym Rzymie, natomiast pierwszy raz zaczęto ją uprawiać w Azji, gdzie do tej pory jest bardzo popularna.
Kiedy po raz pierwszy został użyty w celach leczniczych ?
Stosunkowo niedawno, obecny był już w medycynie klasztornej i ludowej. Bardzo szybko zauważona, iż świetnie likwiduje wszelkie pasożyty, poprawia ukrwienie. Stosowano go głównie w formie wywarów alkoholowych.
Obecnie liść laurowy zwanym liściem bobkowym lub też wawrzynem wykorzystywany jest szerzej w medycynie naturalnej. Jestem absolutnie fanką tej rośliny i wykorzystuje jej właściwości w wielu schorzeniach.
Liść laurowy warto stosować codziennie, posiada bardzo wiele właściwości zdrowotnych i z wielu kłopotów zdrowotnych może nas wyciągnąć nie stosując przy tym żadnych środków farmakologicznych.
Jego właściwości są ogromne:
- poprawia krążenie krwi, usprawnia krążenie w kończynach,
- mniejsza wydzielanie potu osób, które cierpią na nadmierne jego wydzielanie,
- działa zbawiennie nasz układ nerwowy,
- uśmierza ból stawów, zmniejsza napięcie mięśni,
- odtoksycznia cały organizm,
- działa ochronnie na wątrobę,
- usuwa pasożyty,
- działa pobudzająco na włosy, skórę i paznokcie,
- obniża nadciśnienie.
W swoich mieszankach bardzo często wykorzystuje go jako składnik płukanki do włosów. Świetnie się również sprawdza w formie wywaru do kąpieli u osób cierpiących na reumatyczne zapalenie stawów, u osób z dną moczanową. Jeśli chodzi o składnik herbaty to często wykorzystuje u osób u których chcę zwalczyć chorobę, usunąć pasożyty lub też wzmocnić odporność.
Bardzo ważne jest jednak to skąd mamy zioło. Musimy mieć pewność jak było suszone i czy miało kontakt ze środkami chemicznymi. Tylko te suszone w naturalnych warunkach i wolne od chemii są najlepsze. Obecnie na rynku bardzo często pojawiają się olejki, krople z liścia laurowego – osobiście jestem przeciwnikiem tego typu suplementów.
Pamiętajcie suplementy to też chemia, ich sposób produkcji i obecny barak kontroli pozostawia wiele do życzenia. Dlatego też zachęcam Was gorąco do stosowania liścia w formie nieprzetworzonej. Jeśli, nie polubicie go w herbacie, zmielcie go chociażby w młynku do kawy i dosypujcie codziennie do potraw. Wzmocni to Waszą odporność, pozbędziecie się pasożytów.
Liści laurowy pomimo swoich cudownych właściwości może również szkodzić. Nie powinny zażywać go osoby cierpiące na niedociśnienie, osoby starsze, matki karmiące i kobiety w ciąży. Liść laurowy ma bardzo silne działania i do końca nie zostały przebadane powyższe grupy, dlatego przyjmowane jest aby akurat one nie piły go w formie wywaru lub też herbat. Oczywiście nie można wpadać w skrajność jeśli dołożymy go w formie przyprawy do potraw to nawet osobom z grupy podwyższonego ryzyka nic nie grozi.
Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam zastosowanie lecznicze, ochronne liścia laurowego i stanie się również częścią Waszego dnia.
Ja go pokochałam i na stałe wpisał się w mój jadłospis. Co ważne nie pamiętam kiedy chorowałam, kiedy złapała mnie nawet drobna infekcja a co najważniejsze wykorzystuje go również u mojej 4- miesięcznej córeczki w formie naparu, który stawiam koło łóżeczka w nocy. Dzięki niemu raz na zawsze pożegnałam się z katarkiem 😊.
Jeśli masz pytania skontaktuj się ze mną, zadzwoń lub napisz maila. Chcesz poznać inne zioła online?
Joanna Śledziona – FitLineFood
📞781 994 306
asia@fitlinefood.pl